Wprowadzenie do social media marketingu.

Zobacz, jak społeczności podkręcają biznes.

Facebook daje dziś dużo nowych możliwości... Gotowy?

> social media-marketing-dla-firmy

Chyba nigdy dotąd nie ist­nia­ło narzę­dzie tak bar­dzo uła­twia­ją­ce dostęp przed­się­bior­com do klien­tów. Społeczności są zapo­wie­dzią, kom­plet­nej rewo­lu­cji w mar­ke­tin­gu. To siła, któ­ra w przy­szło­ści będzie budo­wać i nisz­czyć biz­nes każ­de­go roz­mia­ru. I choć “social mar­ke­ting” nie pozo­sta­wia biz­ne­so­wi, wie­le miej­sca do sku­tecz­nej pro­mo­cji jaką zna­my dziś, to daje też wie­le nowych moż­li­wo­ści, pozy­ski­wa­nia nowych klien­tów. Poznaj spo­so­by i wska­zów­ki korzy­sta­nia z social mediów, któ­re zwięk­szą two­je szan­se na ryn­ku. Nie pozwól się wyprze­dzić!

Jakich korzyści oczekujesz po social media marketingu?

Zastanawiasz się czy moż­na osią­gnąć wię­cej korzy­ści poprzez inwe­sto­wa­nie więk­szej ilo­ści cza­su w social media mar­ke­ting? Początkujący mar­ke­te­rzy spę­dza­ją śred­nio 1 godzi­nę w tygo­dniu na obsłu­gę mediów spo­łecz­no­ścio­wych. Natomiast bar­dziej doświad­cze­ni pra­cu­ją tym narzę­dziem śred­nio 10 godzin tygo­dnio­wo. Liczby mówią same za sie­bie, a ich zna­cze­nie z każ­dym rokiem zwięk­sza się eks­po­ten­cjal­nie.


63% - Tylu bada­nych odno­to­wa­ło zwięk­sze­nie ruchu na stro­nie i licz­by abo­nen­tów.

Dwóch na trzech bada­nych, któ­rzy inwe­sto­wa­li jedy­nie 6 godzin tygo­dnio­wo w social media stwier­dzi­ło wzrost ruchu na stro­nie, bądź wzrost licz­by klien­tów. Natomiast ci, któ­rzy korzy­sta­li z tego narzę­dzia przez dłuż­szy czas odno­to­wa­li zde­cy­do­wa­nie lep­sze rezul­ta­ty.

54% - Tylu bada­nych potwier­dzi­ło polep­sze­nie pozy­cji w wyszu­ki­war­kach.

Najlepsze wyni­ki w wyszu­ki­war­kach osią­gnę­li ci, któ­rzy korzy­sta­li z social mediów od dłuż­sze­go cza­su (73%). Ponad poło­wa inwe­stu­ją­cych co naj­mniej 6 godzin tygo­dnio­wo odno­to­wa­ła wzrost pozy­cji w wyni­kach Google i innych.

56% - Tylu bada­nych potwier­dzi­ło pozy­ska­nie nowych part­ne­rów han­dlo­wych.

Tylu ankie­to­wa­nych potwier­dzi­ło nawią­za­nie współ­pra­cy z inny­mi przed­się­bior­ca­mi. Portale spo­łecz­no­ścio­we są dar­mo­wą for­mą rekla­my. W spo­łecz­no­ści znaj­du­ją się ludzie, któ­rzy mogą chcieć roz­po­cząć z tobą współ­pra­cę.


Poznaj 5 społeczności, które generują 95% ruchu w sieci. Dowiedz się, która najlepiej sprawdza się w Twoim biznesie.

Statystyki znanych portali społecznościowych
Czas zdobycia pierwszych 50 milionów użytkowników

3 pierwsze kroki na drodze do dochodowej społeczności.

Chcesz roz­wi­nąć swo­ją dzia­łal­ność poprzez por­tal spo­łecz­no­ścio­wy? Posłuchaj rad spe­cja­li­stów. Przełomowy moment w social mediach nastę­pu­je zazwy­czaj pomię­dzy 500 - 1000 fanów, zaprzy­jaź­nio­nych, czy osób z listy mailin­go­wej. Wtedy zaczniesz dostrze­gać wyni­ki swo­jej pra­cy. Będziesz budo­wać zaufa­nie i lojal­ność swo­ich poten­cjal­nych klien­tów poprzez dostar­cza­nie im war­to­ścio­wych tre­ści i wia­ry­god­nych odpo­wie­dzi na ich pyta­nia.

"Jeśli popeł­ni­łeś ten fatal­ny błąd i zaczą­łeś pro­mo­wać dzia­łal­ność biz­ne­so­wą, na swo­im pry­wat­nym kon­cie, to naj­le­piej będzie, jeśli jak naj­szyb­ciej roz­pocz­niesz zaba­wę od nowa."

Następnie koniecz­na jest stra­te­gia, któ­ra zamie­ni fanów na klien­tów, któ­rzy będą pła­cić za two­je usłu­gi. Możesz zaofe­ro­wać spe­cjal­ne wyda­rze­nia (wir­tu­al­ne bądź na żywo), kupo­ny, zniż­ki i inne atrak­cje zachę­ca­ją­ce do korzy­sta­nia z two­jej ofer­ty. Na począ­tek wyko­naj Trzy pierw­sze kro­ki, na dro­dze do spo­łecz­no­ścio­we­go suk­ce­su.

Zdefiniuj podstawowy cel posiadania strony, i dobrze zaplanuj swoją strategię.

Może jest to ulep­sze­nie usług poprzez kon­fron­ta­cje z klien­ta­mi, stwo­rze­nie listy mailin­go­wej, peł­nej war­to­ścio­wych sub­skry­ben­tów czy też zwy­czaj­ne zwięk­sze­nie ruchu na pry­wat­nym blo­gu. Nic nie stoi na prze­szko­dzie byś miał kil­ka róż­nych zamie­rzeń, pamię­taj o tym, by obrać kon­kret­ne prio­ry­te­ty, któ­re da się zmie­rzyć.

Zamieszczaj treść wartą podzielenia się.

Wszystko zale­ży od tego jaki rodzaj biz­ne­su pro­wa­dzisz, jed­nak w więk­szo­ści przy­pad­ków naj­le­piej jest publi­ko­wać na stro­nie tre­ści, któ­ry­mi napraw­dę war­to się dzie­lić. Nawet (a zwłasz­cza) jeśli to tre­ści tech­nicz­ne.

Aktualizuj swo­ją stro­nę i pamię­taj, że użyt­kow­ni­cy Facebooka lubią fil­mi­ki, zdję­cia i lin­ki. Nie pozwól, by stro­na stra­ci­ła świe­żość, lecz wystrze­gaj się: Zbyt czę­stej aktu­ali­za­cji, dupli­ko­wa­nia zawar­to­ści ze stro­ny i nud­nych infor­ma­cji

Jeśli możesz, umiesz­czaj fil­mi­ki. To świet­na dro­ga pozy­ski­wa­nia nowych fanów. Mogą to być tuto­ria­le, pre­zen­ta­cje i inne, któ­re uwa­żasz za odpo­wied­nie. Na dole umieść lin­ka do stro­ny na Facebooku z zapro­sze­niem przy­łą­cze­nia się do gru­py. Ten spo­sób dzia­ła dosko­na­le.

Wypromuj dobre imię Twojego biznesu.

Masz już goto­wą stro­nę? Teraz musisz się upew­nić, że ludzie do niej zaj­rzą. Jest wie­le spo­so­bów na pro­mo­cję two­jej stro­ny zarów­no wewnątrz, jak i na zewnątrz por­ta­li spo­łecz­no­ścio­wych, oto kil­ka z nich:

Zaproś ludzi z listy mailin­go­wej. Zachęć ich, by dołą­czy­li do two­jej fan page. W wia­do­mo­ści opisz stro­nę. Upewnij się, że w new­slet­te­rze widać nowe logo.

Umieszczaj lin­ki gdzie tyl­ko możesz. Zamiast pro­mo­wać w mailu swój pry­wat­ny pro­fil, pro­muj stro­nę dołą­cza­jąc link do każ­de­go maila. Zostawiaj link gdzie tyl­ko możesz, zarów­no w sie­ci, jak i poza nią, na przy­kład na wizy­tów­ce.

Spraw, by ludzie tago­wa­li zdję­cia. Jeżeli orga­ni­zu­jesz jakieś impre­zy, doku­men­tuj je na foto­gra­fiach, by potem móc je umie­ścić na stro­nie. Zachęć ludzi do tago­wa­nia, to spra­wi, iż będą bar­dziej zaan­ga­żo­wa­ni w to, co ofe­ru­jesz.

Umieść na stro­nie wid­ge­ty. Wybierz jed­ne z naj­now­szych wty­czek (social plu­gin) i umieść je na swo­jej stro­nie i blo­gu. Jedna z nich Like Box poma­ga uatrak­cyj­nić stro­nę. Dzięki temu zoba­czysz ile osób lubi, komen­tu­je i dzie­li się lin­kiem do niej.

Więcej pomy­słów znaj­dziesz w naszych arty­ku­łach doty­czą­cych
poszcze­gól­nych plat­form spo­łecz­no­ścio­wych.

Dobry ambasador. Sekretna broń, najsilniejszych marek.

Przetestowane metody reklamowe

Lider dzia­ła jak magnes – znajdź ludzi, któ­rzy cie­szą się
popu­lar­no­ścią i sza­cun­kiem na Facebooku. Jeżeli uda Ci się
spra­wić, aby to oni pole­ci­li Cię zna­jo­mym, to możesz być pew­ny,
że wie­lu ludzi tra­fi do Ciebie szyb­ciej, niż sądzisz.


Jeżeli zwięk­sze­nie ruchu na Twojej stro­nie będzie zasłu­gą
lide­rów, to pomyśl nad jakąś spe­cjal­ną ofer­tą pro­mo­cyj­ną
tyl­ko dla nich. Dzięki temu zyskasz ich lojal­ność oraz
odwdzię­czysz się za pomoc. Wybieraj odpo­wied­nich amba­sa­do­rów,
bo to z nimi ludzie będą koja­rzyć mar­kę.


Czasem, wystar­czy kil­ka słów na Temat two­je­go biz­ne­su
napi­sa­nych przez ludzi za któ­ry­mi podą­ża­ją milio­ny fanów, aby
tysią­ce z nich polu­bi­ło Twoją mar­kę.

Kupowanie nowych fanów. Wady, zalety i legalność...

Kupno fanów jest naj­szyb­szym spo­so­bem na zwięk­sze­nie ruchu na Facebooku i nie ma co się dzi­wić, że roz­wój por­ta­lu spo­łecz­no­ścio­we­go przy­cią­gnął ludzi, któ­rzy chcą na nim zaro­bić. Zdobycie dużej ilo­ści fanów to nie wszyst­ko. Musisz zda­wać sobie spra­wę, że tacy fani na Facebooku nie będą „pra­co­wa­li” na Twój suk­ces. Ważna jest ich jakość, któ­ra prze­ło­ży się na wyso­ką efek­tyw­ność. Kupieni Fani, nie mają żad­ne­go wpły­wu na pozy­cję w ran­kin­gach.

"Algorytmy, por­ta­li spo­łecz­no­ścio­wych dobrze wie­dzą, któ­rzy użyt­kow­ni­cy są praw­dzi­wi."

Jak to dzia­ła? Na popu­lar­nych ser­wi­sach aukcyj­nych moż­na kupić pakie­ty fanów, któ­rych pro­fi­le będą żywy­mi rekla­ma­mi Twojej stro­ny. Dostaniesz mię­dzy­na­ro­do­wy ruch, w posta­ci botów, fanów obsłu­gi­wa­nych przez kom­pu­ter. Zupełnie bez war­to­ści­woych, jeśli cho­dzi o korzy­ści ze spo­łecz­ne­go mar­ke­tin­gu.

Dobry lider jest ambasadorem marki

Google, odro­bi­ło lek­cję z face­bo­oko­we­go cha­osu i nie­spój­no­ści. Google konse­kwent­nie inte­gru­je wszyst­kie swo­je usłu­gi w jed­ną spój­ną całość. Mapy Google , Gmail, YouTube, Picasa czy Dokumenty Google będą nie­dłu­go jed­nym spój­nym pro­duk­tem, któ­ry zaofe­ru­je użyt­kow­ni­ko­wi to cze­go Face­bo­ok nie będzie potra­fił.

Facebook kry­ty­ko­wa­ny jest przede wszyst­kim za nad­miar infor­ma­cji, i za to, że nie ofe­ru­je użyt­kow­ni­ko­wi nicze­go nowe­go. Pod kie­run­kiem Facebooka pada­ją zarzu­ty, że w sumie niczym spe­cjal­nym się nie wyróż­nia. Podążając kry­tycz­nym tokiem myśle­nia, Facebook sku­pia­jąc w sobie tyle “złych” rze­czy, mógł­by bar­dzo łatwo stra­cić swo­ich użyt­kow­ni­ków, jeże­li oka­za­ło­by się, iż wyspe­cja­li­zo­wa­ne narzę­dzia i ser­wi­sy, któ­re sku­pia­ją się na poje­dyn­czym celu, osią­ga­ją lep­sze rezul­ta­ty.

A jakie jest Twoje zda­nie na temat przy­szło­ści mediów spo­łecz­no­ścio­wych? Będzie mi miło poznać Twoją opi­nię w komen­ta­rzach na samym dole tej stro­ny. Tymczasem powi­nie­neś śle­dzić nas na Facebook - Kliknij tutaj.